Miażdżyca jest odpowiedzialna za większość zgonów w tak zwanych cywilizowanych krajach. Dlatego warto dowiedzieć się jak zapobiegać tej podstępnej chorobie, jaką jest miażdżyca.
Leczenie miażdżycy naczyń krwionośnych może być stosunkowo łatwe, jednak trudniej jest leczyć jej powikłania, takie jak uszkodzenia serca, mózgu i innych narządów. Jeśli odpowiednio wcześnie wdrożymy odpowiednie leczenie, możemy skutecznie wyleczyć miażdżycę.
Co możemy zrobić? Najważniejsze jest dostarczenie niezbędnych aminokwasów, kwasów tłuszczowych, składników mineralnych i witamin, takich jak witamina C.
Czym jest miażdżyca?
Miażdżyca to przewlekła choroba zapalna tętnic, której przebieg prowadzi do powstawania charakterystycznych zmian w wewnętrznej ścianie naczynia, określanych jako blaszka miażdżycowa. Blaszka miażdżycowa zawęża światło tętnicy, zaburzając jej fizjologiczne funkcje. To prowadzi do zmniejszenia dopływu krwi do ścian tętnicy i narządów, które przez nią są zaopatrywane.
Coraz więcej badań potwierdza, że miażdżyca, czyli arterioskleroza, jest przewlekłą chorobą zapalną. Powstawanie przewlekłego stanu zapalnego może mieć podłoże genetyczne lub wynikać z niewłaściwej diety, braku aktywności fizycznej, nadużywania alkoholu lub palenia tytoniu.
Jak powstaje miażdżyca?
Miażdżyca jest chorobą degeneracyjną, która rozwija się latami, dlatego nie dziwi fakt, że częściej występuje u osób starszych. Jednak silny związek pomiędzy rozwojem miażdżycy a czynnikami stylu życia, takimi jak dieta, palenie tytoniu czy nadużywanie alkoholu, powoduje, że choroba ta częściej dotyka mężczyzn niż kobiety.
Rozwój miażdżycy, czyli sklerotyzacja tętnic, zaczyna się wiele lat przed pojawieniem się pierwszych objawów. Z tego powodu jest bardzo trudna do wykrycia za pomocą dostępnych metod. Początkowo pojawiają się przewlekłe stany zapalne w obrębie przewodu pokarmowego, prowadzące do zaburzeń odżywiania tętnic i innych tkanek.
Następnie dochodzi do niestabilności i drobnych uszkodzeń w ścianach naczyń krwionośnych, wynikających z nadmiernego stężenia czynników prozapalnych oraz wolnych rodników we krwi. W celu ochrony organizm uruchamia mechanizmy obronne, wykorzystując cholesterol w celu uszczelnienia naczyń krwionośnych.
W trakcie rozwoju miażdżycy w wewnętrznej warstwie tętnic (śródbłonku) gromadzą się kompleksy immunologiczne składające się z makrofagów i innych komórek układu odpornościowego. Makrofagi pochłaniają cząstki lipoprotein o małej gęstości (LDL – zły cholesterol) i tworzą komórki piankowate.
Kompleksy immunologiczne z dużą zawartością cholesterolu, tworzą w ścianie tętnicy zgrubienia, określane jako blaszka miażdżycowa. W miarę upływu czasu tętnice stają się coraz mniej elastyczne, a światło naczynia krwionośnego coraz bardziej się zwęża. To powoduje trudności w przepływie krwi do narządów zaopatrywanych przez naczynia objęte stanem zapalnym.
Czym grozi nieleczona miażdżyca?
Ograniczenia w dopływie natlenionej krwi do komórek i tkanek prowadzą do powolnej ich degeneracji i obumierania. Z czasem następuje też uszkodzenie i utrata funkcji narządów, do których tętnice dostarczają krew.
Tak uszkadzane w miarę upływu czasu narządy stają się coraz bardziej dysfunkcyjne. Jeśli miażdżyca rozwija się w naczyniach krwionośnych zaopatrujących serce lub mózg, najpierw zaburza ich niezwykle ważne funkcje. Później dochodzi do zawału serca lub mózgu.
Jednak pamiętać należy, że wszystkie komórki ciała potrzebują dopływu krwi i powolnie obumierają, jeżeli w wyniku rozwoju miażdżycy jej przepływ jest ograniczony. Wiele innych problemów zdrowotnych związanych jest z dysfunkcją najcieńszych naczyń krwionośnych (naczyń włosowatych). To właśnie te naczynia dostarczają krew do komórek.
Odpowiednio wcześnie podjęte leczenie przyczynowe umożliwia nie tylko powstrzymanie rozwoju choroby, ale także cofnięcie wywołanych przez miażdżycę zmian.
Blaszka miażdżycowa, jak już powiedzieliśmy, jest produktem przewlekłego procesu zapalnego. Zmiany miażdżycowe wykazują klasyczne cechy stanu zapalnego, takie jak nadmierne naciekanie leukocytów w tętnicach. Zaobserwowano, że specyficzne receptory w ścianie naczyń tętniczych powodują naciek i migrację komórek zapalnych w czasie rozwoju miażdżycy.
W przeciwieństwie do ostrego zapalenia w odpowiedzi na infekcję, w którym odpowiedź immunologiczna ustępuje po zwalczeniu patogenów, stan zapalny wywołany przez miażdżycę utrzymuje się przez lata.
Miażdzyca – jakie są jej objawy?
Miażdżyca to choroba wieloczynnikowa, która może dać różne objawy w zależności od miejsca, w którym występuje. Wczesne objawy miażdżycy, na które koniecznie trzeba zwrócić uwagę, to między innymi:
- podwyższone ciśnienie krwi,
- częste drętwienie rąk lub nóg,
- uczucie zimnych palców u rąk lub nóg,
- przykurcze, mrowienie w dłoniach w przypadku dłużej trwającej czynności,
- niewytłumaczalne problemy z pamięcią,
- odczucie bólu i zmęczenia po krótkotrwałym wysiłku,
- opuchnięte stawy pod koniec dnia (kostki),
- brak powietrza w pozycji leżącej lub po niewielkim nawet wysiłku,
- potrzeba oddania moczu co najmniej dwa razy w ciągu nocy,
- podwyższone ciśnienie krwi,
- podwyższony poziom cholesterolu,
- podwyższony poziom homocysteiny,
- nierównomierne bicie serca.
Ta samoobserwacja objawów jest niezwykle ważna, bo kiedy one już wystąpią, może to oznaczać, że miażdżyca już się rozwinęła. Warto zauważyć, o czym pisaliśmy już wyżej, że miażdżyca może rozwijać się przez długi czas bezobjawowo. Dlatego też warto kontrolować czynniki ryzyka i zapobiegać rozwojowi miażdżycy.
Kiedy pojawią się te sygnały należy niezwłocznie poddać się wnikliwym badaniom u specjalisty. Jak nie dopuścić do rozwoju miażdżycy?
Zadbaj o prawidłową masę ciała
Kontrola masy ciała jest powszechnie polecana jako środek zapobiegawczy i leczniczy dla miażdżycy, ale co to dokładnie oznacza? Okazuje się, że skład ciała ma większy wpływ na zdrowie sercowo-naczyniowe i na leczenie miażdżycy niż sam wskaźnik masy ciała (BMI).
Dlatego BMI nie jest właściwym narzędziem do oceny związku między masą ciała a chorobami układu sercowo-naczyniowego.
Poza tym nadal trwają spory pomiędzy specjalistami, czy otyłość jest przyczyną, czy skutkiem miażdżycy. Trzewne, wewnątrznarządowe i podskórne magazyny tkanki tłuszczowej mają wyraźny związek ze zdrowiem kardiometabolicznym.
W związku z tym niezbędne jest wykonanie dokładniejszych badań, takich jak badanie odżywiania komórkowego mBCA, aby uzyskać informacje o funkcji układu krwionośnego oraz układu oddechowego.
Dobra dieta w leczeniu miażdżycy
Niedożywienie jakościowe na poziomie komórkowym jest głównym czynnikiem ryzyka niepełnosprawności i śmierci na całym świecie. W ostatnich dziesięcioleciach wytyczne dietetyczne skupiały się na podejściu opartym na kaloriach i makroskładnikach odżywczych, z głównym celem ograniczenia spożycia tłuszczów.
Jednakże nie ma dowodów na to, że zmiana diety na niskotłuszczową znacznie zmniejszyła ryzyko chorób kardiometabolicznych. Ostatnio zainteresowanie badaczy, lekarzy i dietetyków wzbudziły efekty stosowania diety wysoko tłuszczowej – tak zwanej diety ketogenicznej. Coraz częściej odchodzi się też od kierowania się ilością kalorii.
Najważniejsze jest jednak, by odżywiać się w taki sposób, aby składniki pożywienia nie wywoływały i nie podtrzymywały reakcji zapalnych. To właśnie te ukryte, ale przewlekłe niepożądane reakcje pokarmowe są najczęściej odpowiedzialne za rozwój miażdżycy.
[su_box title=”Badanie PREDIMED”]Badanie PREDIMED pokazało, że stosowanie diety śródziemnomorskiej bez ograniczeń kalorycznych, uzupełnionej czterema łyżkami stołowymi oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia lub 30 g mieszanych orzechów dziennie przez 4,9 lat u pacjentów z grupy wysokiego ryzyka, zmniejszyło stan zapalny oraz częstość występowania poważnych incydentów sercowo-naczyniowych odpowiednio o 31% i 28%. Efekty te były niezależne od masy ciała i obniżenia poziomu spożycia tłuszczów. [/su_box]
Podsumowując, proponowane przez dietetyków i lekarzy, populacyjne wzorce żywieniowe okazały się błędne. Coraz więcej badań wskazuje na konieczność personalizacji zaleceń żywieniowych, czyli dostosowanie ich do unikalnych cech fenotypowych pacjenta. Takie podejście pozwala na uzyskanie szybkich efektów, bez kosztownych prób i błędów.
Dzisiaj proponuje się nowe wzorce populacyjne sprzyjające utrzymaniu zdrowia układu sercowo-naczyniowego, pomimo sprzecznych często wyników badań. Osoby, które nie mają dostępu do nowoczesnych badań umożliwiających personalizację odżywiania, powinny korzystać z tych nowych zaleceń.
Najmocniejsze dowody przemawiają za minimalizowaniem spożycia cukrów i ziaren zbóż oraz całkowitym wykluczeniem przemysłowo utwardzanych tłuszczów. Margaryna już dawno przestała być postrzegana przez dietetyków jako tłuszcz doskonały. Nowe wzorce zalecają stosowanie „pełnowartościowej” jak najmniej przetworzonej żywności pochodzenia roślinnego i zwierzęcego.
Ponieważ każdy człowiek jest inny, konieczne jest zastosowanie indywidualnie dopasowanego schematu żywieniowego. Pożywienie, które jednej osobie będzie przynosiło korzyści zdrowotne, dla drugiej może okazać się zgubne.
Pamiętaj o personalizacji żywienia
Byłoby dobrze, gdyby każdy pacjent miał możliwość wykonania niezbędnych badań, które umożliwią personalizację diety. Pozwoliłoby to na wprowadzenie zindywidualizowanych zaleceń żywieniowych, które uwzględniają indywidualne cechy fenotypowe i unikalny metabolizm każdego człowieka. Tylko takie podejście zapewni szybki sukces terapeutyczny.
Istnieją sprawdzone narzędzia, które umożliwiają personalizację odżywiania.
Dzięki badaniu takiemu jak Kod Metaboliczny 200 możemy zidentyfikować produkty, które przyczyniają się do rozwoju przewlekłych stanów zapalnych u konkretnej osoby. Wykrycie szkodliwych produktów i wyeliminowanie ich z diety jest niezbędne, aby usunąć pokarmowe źródła przewlekłych stanów zapalnych, które zakłócają funkcjonowanie różnych narządów.
Kwasy tłuszczowe omega-3 – niezbędny składnik pożywienia
Kwasy tłuszczowe omega-3, w tym kwas eikozapentaenowy (EPA) i kwas dokozaheksaenowy (DHA), są niezbędne dla utrzymania prawidłowego funkcjonowania błon komórkowych we wszystkich tkankach. Szczególnie korzystny wpływ ma EPA na redukcję stanu zapalnego, funkcję śródbłonka, redukcję blaszki miażdżycowej oraz metabolizm lipidów.
Kwasy Omega-3 mogą opóźnić początek miażdżycy i zminimalizować jej następstwa kliniczne związane z pęknięciem blaszki miażdżycowej.
Kwasy EPA i DHA wykazują miejscowe działanie przeciwzapalne w błonach komórkowych śródbłonka naczyniowego poprzez zmniejszenie IL-6, metaloproteinaz i fosfolipazy A2 związanej z lipoproteinami (Lp-PLA2). To poprawia stabilność blaszki miażdżycowej i chroni przed następstwami klinicznymi związanymi z destabilizacją blaszki, niedrożnością tętniczego przepływu krwi i zawałem.
Kwasy EPA i DHA wpływają także korzystnie na metabolizm lipidów w wątrobie, zmniejszając ekspresję genów zaangażowanych w lipogenezę. Wysokie spożycie tych kwasów powinno łagodzić dyslipidemię aterogenną. Ta wiedza jest już powszechnie dostępna. Z tego powodu spożycie suplementów zawierających kwasy Omega-3 stale rośnie.
Dlaczego wysokie spożycie kwasów Omega-3 nie przekłada się na zmniejszenie liczby incydentów sercowo-naczyniowych?
Okazuje się, że nie wystarczy dostarczyć odpowiednie składniki do przewodu pokarmowego. Koniecznie trzeba zadbać o to, by zostały właściwie przyswojone, a to zależy już od specyficznych uwarunkowań metabolicznych. Te uwarunkowania są inne u każdego człowieka. Zależą nie tylko od naszych genów, ale także od składu genetycznego mikroflory jelitowej, która zasiedla nasze organizmy.
Badania pokazały, że odpowiednia dostosowana dieta stosowana przez 8 tygodni może przedłużyć życie zdrowego człowieka o 3,2 lata.
Aktywność fizyczna vs siedzący tryb życia
Leczenie miażdżycy oraz profilaktyka chorób układu krążenia są silnie powiązane z aktywnością fizyczną. Brak ruchu i niska wydolność krążeniowo-oddechowa stanowią istotne czynniki ryzyka kardiometabolicznego.
Odpowiednio dobrany poziom aktywności fizycznej znacznie zmniejsza ryzyko rozwoju, czy nawrotu chorób sercowo-naczyniowych, w tym zespołu metabolicznego.
Badania wykazują, że siedzący tryb życia, niezależnie od aktywności fizycznej, zwiększa ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Jednak już 150 minut umiarkowanej aktywności fizycznej tygodniowo redukuje ryzyko choroby niedokrwiennej serca o 15% oraz wydłuża średnią długość życia o 4,5 roku.
Już nawet krótkie ćwiczenia, jak 15 minut aktywności dziennie, przynoszą znaczne korzyści zdrowotne. Należą do nich redukcja ryzyka śmiertelności z wszystkich przyczyn o 14% i wydłużenie średniej długości życia o 3,5 roku.
To oznacza, że każdy może przedłużyć swoje życie w zdrowiu, dopasowując aktywność fizyczną do swojego organizmu.
Zidentyfikowano mechanizmy biologiczne związane z brakiem aktywności fizycznej, które prowadzą do powikłań sercowo-naczyniowych. To zwłaszcza zmniejszona wrażliwość tkanek na insulinę oraz upośledzone funkcjonowanie śródbłonka. Niestety, wiele osób ma trudności z wdrożeniem na stałe intensywnych ćwiczeń. Jednakże, wprowadzenie kilku krótkich serii ćwiczeń pomiędzy czasem spędzonym w pozycji siedzącej może pomóc odwrócić te zagrożenia.
Pozostałe czynniki ryzyka rozwoju miażdżycy związane ze stylem życia
Czynniki ryzyka rozwoju miażdżycy związane ze stylem życia obejmują przede wszystkim chroniczną ekspozycję na stresory środowiskowe. To nie tylko zanieczyszczenie powietrza, wody i żywności. To także hałas, brak snu oraz stres psychospołeczny, w tym samotność i depresja związane z niekorzystnymi zmianami w otoczeniu kulturowym.
Badania epidemiologiczne i toksykologiczne wykazały, że zanieczyszczenie powietrza, zwłaszcza drobne cząstki stałe (PM < 2,5 µm średnicy), jest niezależnym czynnikiem ryzyka miażdżycy i chorób serca.
Narażenie na hałas wpływa szkodliwie na zdrowie poprzez podobne mechanizmy jak narażenie na zanieczyszczenie powietrza.
Brak snu i przewlekle zaburzony rytm snu, między innymi poprzez dysfunkcję tkanki tłuszczowej, jest pośrednim czynnikiem rozwoju miażdżycy.
Przewlekły stres psychospołeczny prowadzi do podwyższenia poziomu hormonu stresu, kortyzolu, co sprzyja środowisku prozapalnemu i promiażdżycowemu.
Te czynniki ryzyka są ściśle związane z aktywacją układu współczulnego, przewlekłą regulacją w górę osi podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA) oraz ogólnoustrojowym przewlekłym stanem zapalnym.
Interwencje w zakresie zdrowia publicznego ukierunkowane na zmniejszenie obciążenia powodowanego przez pyły zawieszone w powietrzu, zwłaszcza PM2,5, oraz na poprawę jakości snu i redukcję stresu psychospołecznego mogą potencjalnie zmniejszyć zachorowalność i śmiertelność z powodu miażdżycy w skali globalnej.
Wpływ mikrobioty na powstawanie blaszki miażdżycowej
W ostatnich latach zauważono, że prawidłowe funkcjonowanie mikrobioty odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia układu sercowo-naczyniowego. Jednym z głównych czynników wpływających na powstawanie miażdżycy jest stan zapalny związany zaburzeniami funkcji układu pokarmowego. W jego wyniku rozwija się nierównowaga mikrobiologiczna w jelitach, określana jako dysbioza.
Dysbioza jelitowa jest łączona ze zwiększoną przepuszczalnością bariery śluzowej, co umożliwia przenikanie bakterii i ich produktów do krążenia. To prowadzi do przewlekłego stanu zapalnego w całym organizmie i dostarcza dowodów na związek między miażdżycą i innymi chorobami niezakaźnymi a dysbiozą jelit.
Ponieważ istnieje silna zależność między funkcjonowaniem układu pokarmowego a chorobami układu sercowo-naczyniowego, należy dbać o utrzymanie homeostazy mikrobiologicznej. Aby nie dopuścić do rozwoju miażdżycy, konieczna jest więc odbudowa flory bakteryjnej jelit i zapewnienie optymalnych warunków jej funkcjonowania.
Serie zabiegów Hydrokolonoterapii pozwalają na odbudowę prawidłowej flory bakteryjnej jelita grubego. Podczas zabiegu usuwane są pasożyty oraz złogi złych bakterii, co umożliwia „dobrym” bakteriom powrót i zasiedlenie jelita grubego. Oczyszczona i zregenerowana błona śluzowa jelita może na nowo pełnić swoje niezwykle ważne funkcje, takie jak przyswajanie minerałów i witamin oraz regulowanie ciśnienia tętniczego.
Warto zauważyć, że regeneracja i odbudowa funkcji jelita grubego wpływa korzystnie także na funkcjonowanie jelita cienkiego i całego przewodu pokarmowego. Dzięki temu poprawia się funkcjonowanie wątroby, co zapewnia lepszą filtrację krwi, co z kolei przekłada się na lepsze funkcjonowanie wszystkich narządów.
Miażdzyca – rewolucyjne podejście do leczenia
Leczenie miażdżycy poprzez redukcję przewlekłego stanu zapalnego to metoda rewolucyjna, choć w CM VIMED praktykowana już od 2007 roku. To innowacyjne, nieinwazyjne podejście opiera się na najnowszych badaniach naukowych, które wręcz wywracają do góry nogami dotychczasowe protokoły postępowania.
Kardiolodzy uważali dotąd, że jedyna metoda skutecznego leczenia miażdżycy, to farmakoterapia stosowana jako leczenie objawowe. Należy jednak pamiętać, że ze względu na szereg niepożądanych skutków ubocznych jest to leczenie inwazyjne. Okazuje się, że teraz możemy znacznie ograniczyć tego typu interwencje.
Nastąpiła więc zupełnie nowa era w leczeniu miażdżycy. Naukowe dowody potwierdzają efektywność leczenia miażdżycy przy użyciu bezpiecznego, nieinwazyjnego podejścia medycyny stylu życia.
Jednak w zaawansowanych postaciach rozwoju miażdżycy wymagane jest kompleksowe, wieloczynnikowe podejście terapeutyczne. Musimy bowiem jak najszybciej cofnąć zmiany chorobowe, by zapobiec niezwykle groźnym powikłaniom miażdżycy.
Nasza wieloletnia praktyka potwierdza skuteczność Terapii Fenotypowej, która umożliwia spersonalizowane podejście do terapii każdego pacjenta nawet w zaawansowanym stadium choroby.
Trzy kroki w nowoczesnym, nieinwazyjnym leczeniu miażdżycy
Miażdżyca – pierwszy krok i podstawa leczenia
Pierwszym krokiem w leczeniu miażdżycy jest pakiet specjalistycznych, nieinwazyjnych badań diagnostycznych. Wyniki tych badań pozwalają ocenić poziom zagrożenia i określić najodpowiedniejsze kierunki działań terapeutycznych.
Pakiet badań obejmuje rozszerzone badania laboratoryjne, takie jak biochemia i morfologia, a także badanie mBCA, które ocenia poziom odżywienia komórkowego i ilość tkanki tłuszczowej wewnątrznarządowej.
Ponadto przeprowadza się badanie Kod Metaboliczny 200, które pozwala wykryć składniki pożywienia, odpowiedzialne za przewlekły stan zapalny.
W przypadku podejrzenia genetycznych czynników odpowiedzialnych za rozwój miażdżycy, badania i analizy genetyczne stanowią nieocenioną pomoc. Dzięki nim można oszczędzić zdrowie, czas i pieniądze pacjenta oraz wdrożyć najbardziej odpowiednie dla danego genotypu leczenie.
Drugi krok w leczeniu miażdżycy
Drugim krokiem w leczeniu miażdżycy jest spersonalizowane odżywianie, dostosowane do unikalnego fenotypu pacjenta. Niektóre produkty spożywcze, uważane powszechnie za zdrowe i odżywcze, mogą u konkretnej osoby powodować niepożądaną reakcję układu immunologicznego.
Prowadzi to do kumulacji toksycznych kompleksów immunologicznych w organizmie, w tym także w naczyniach krwionośnych. Dlatego testy cytotoksyczności składników pożywienia są niezwykle ważne i pozwalają na personalizację diety, co pomaga zredukować przewlekły stan zapalny wywołany przez składniki pożywienia.
Najważniejsze jest wdrożenie takiego sposobu odżywiania, który zapewni jak najbardziej efektywne dostarczenie składników odżywczych, minerałów, witamin i tlenu do komórek organizmu.
Zdarzają się sytuacje, w których poza odpowiednio przygotowana dietą eliminacyjno-rotacyjna, należy wdrożyć także suplementację. Protokoły suplementacji są także opracowywane indywidualnie, na podstawie wyników badań. Najczęściej są to suplementy podawane doustnie, choć czasem konieczne jest podawanie suplementów drogą dożylną lub domięśniową.
Trzeci krok w leczeniu miażdżycy
Trzecim krokiem w leczeniu miażdżycy jest wspomaganie procesów metabolicznych za pomocą zabiegów medycyny fizykalnej. Organizm, w którym przewlekle rozwija się stan zapalny, nie radzi sobie z optymalizacją procesów komórkowego odżywiania, oddychania i detoksykacji.
W celu wspomagania tych procesów stosuje się zabiegi medycyny fizykalnej, które przyspieszają leczenie i zapewniają synergiczny efekt, co przekłada się na wysoką skuteczność.
Regulacja mikrobioty jelitowej – hydrokolonoterapia
Niektórzy sądzą, że choroby układu krążenia nie mają nic wspólnego z układem pokarmowym, ale badania prowadzone od ponad trzydziestu lat jednoznacznie temu przeczą. Układ pokarmowy jest kluczowy dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, a jego niesprawność może wpłynąć na wiele procesów metabolicznych.
Dlatego warto skorzystać z procedury oczyszczania wątroby i dróg żółciowych, które wspomagają pracę całego układu pokarmowego. Seria zabiegów hydrokolonoterapii pomaga przywrócić równowagę mikroflory jelitowej i usprawnia przyswajanie z pożywienia niezbędnych składników odżywczych, mikroelementów i witamin.
Niemożliwe jest prawidłowe odżywianie organizmu bez współpracy z miliardami bakterii, które tworzą unikalną mikroflorę jelitową (mikrobiotę) każdego człowieka.
Dowóz tlenu i detoksykacja
Podczas leczenia miażdżycy ważne jest zapewnienie dostarczenia tlenu do komórek oraz usuwanie toksycznych produktów przemiany materii. W tym celu można zastosować stosujemy serię zabiegów wykorzystujących dwie unikalne urządzenia opracowane przez niemieckich i amerykańskich naukowców, czyli VACUIONO.
Pierwsze urządzenie wspomaga „pompę limfatyczną”, czyli serce układu limfatycznego, dzięki czemu krew i limfa lepiej spełniają swoje funkcje. Drugie urządzenie usprawnia wymianę gazową. Ujemnie zjonizowane powietrze zawiera ujemnie naładowane atomy tlenu. Dzięki czemu tlen łatwiej przyczepia się do hemoglobiny i wraz z krwią dociera do tkanek.
Odpowiednia ilość tlenu oraz usuwanie toksycznych produktów przemiany materii komórkowej to niezbędny warunek zachowania zdrowia.
Dowóz tlenu, regeneracja tkanek i zmniejszenie stanu zapalnego
W trakcie rozwoju miażdżycy dochodzi do zaburzeń metabolicznych w komórkach naczyń krwionośnych, co prowadzi do niedoboru tlenu i składników odżywczych w tych komórkach. Dysfunkcja naczyń krwionośnych prowadzi z kolei do zaburzeń w dostawie tlenu i składników odżywczych we wszystkich komórkach organizmu.
Seria zabiegów tlenoterapii hiperbarycznej (HBOT) umożliwia dostarczenie tlenu nawet do tych upośledzonych komórek. Jest to możliwe w wyniku procesu rozpuszczania gazów w cieczy pod odpowiednio zwiększonym ciśnieniem. Te komórki można uratować przed obumieraniem, jeżeli zareagujemy odpowiednio wcześnie
Seria odpowiednio dobranych zabiegów HBOT stymuluje organizm do wytwarzania komórek macierzystych STEM CELL, co umożliwia regenerację uszkodzonych tkanek. naczyń krwionośnych. Tlenoterapia hiperbaryczna usprawnia także zwalczanie stanów zapalnych.
