Każdemu z nas zdarza się sypiać niewystarczająco dużo albo po prostu źle sypiać. Przyczyny mogą być rozmaite – od złej diety, w tym jedzenia tuż przed położeniem się spać, poprzez stresy dnia codziennego, złą temperaturę pomieszczenia czy zewnętrzne hałasy, aż po chroniczną, wymagającą leczenia, bezsenność. Jeśli problemy ze snem są krótkotrwałe, najczęściej towarzyszą nam pospolite objawy, takie jak senność, pogorszenie koncentracji, nadmierna drażliwość czy mniejsza wydajność fizyczna i intelektualna. Zdarza się jednak, że nie śpimy dobę, a nawet i dłużej, bo czeka nas mnóstwo nauki do ważnego egzaminu albo jesteśmy zawaleni dokumentami, które miały być dla szefa „na wczoraj”. Czym może skutkować skrajne zaniedbywanie kwestii snu?
Skutki dla organizmu w przypadku braku snu przez 24h
Jeśli odmawiamy sobie snu przez okrągłą dobę, musimy liczyć się z 30-50% mniejszą zdolnością zapamiętywania, a także z zaburzeniami produkcji hormonów (testosteronu i estrogenu) – a to prowadzi do obniżenia libido. Brak snu przez 24 godziny skutkuje również znacznym obniżeniem tempa produkcji białych krwinek, przez co nasz organizm narażony jest w większym stopniu na infekcje. Poza tym, spada tempo produkcji glukozy – nawet o 1/10. To wiąże się z brakiem wystarczającej ilości energii, a co za tym idzie, wolniejszym czasem reakcji. Może pojawić się wrażenie, że czas płynie szybciej.
Skutki dla organizmu w przypadku braku snu przez 36h
Światło słoneczne wydaje się jaśniejsze niż w rzeczywistości, zaczyna razić. Twój czas reakcji ulega zdecydowanemu spowolnieniu – jest cztery razy wolniejszy niż po regularnie przespanej nocy. Poza tym wszelkie dźwięki dla Ciebie brzmią o wiele głośniej, niż brzmią w rzeczywistości. Ponadto mogą pojawić się nudności oraz bóle głowy. Niebezpiecznym elementem tak długotrwałego braku snu jest wzrost skłonności do podejmowania ryzykownych działań – następuje to wskutek ukrwienia ośrodków w mózgu odpowiedzialnych za przetwarzanie emocji.
Skutki dla organizmu w przypadku braku snu przez 48h
Postrzegany świat wydaje się rozmazany, nieostry, a myśli chaotyczne. Następuje spadek kontroli nad własnym ciałem, co może przypominać upojenie alkoholowe. Czas reakcji ulega kolejnemu wydłużeniu, a organizm nie jest w stanie wystarczająco szybko rozkładać kwasów, wskutek czego następuje jego przekwaszenie. Zaczynają boleć stawy i mięśnie, a cukier, zamiast być przetwarzany w energię, zaczyna być przetwarzany w tłuszcz. Następuje również zaburzenie przetwarzania informacji z receptorów skórnych – na przemian jest nam zimno i gorąco.
