Święta to jeden z nielicznych momentów, kiedy całą rodziną możemy zasiąść przy stole i cieszyć się własnym towarzystwem. Boże Narodzenia to czas relaksu, odpoczynku… oraz wielkiego obżarstwa. Uwaga, da się jednak zminimalizować świąteczne spożycie kalorii.
W świętach nie chodzi o odmawianie sobie czegokolwiek, chociaż umiar, jak we wszystkim, jest wskazany! Święta to okres, kiedy naprawdę możemy usiąść i na spokojnie porozmawiać z bliskimi, a do tego dobrze zjeść. Taki czas zdarza się raz w roku i należy go wykorzystać! Ale zrób to mądrze i bez wyrzutów sumienia.
1. Barszcz z uszkami zamiast barszczu z pierogami
Po przeczytaniu tytułu pomyślicie, że między tymi dwoma daniami nie ma prawie żadnej różnicy. W teorii macie rację, ale w praktyce wygląda to nieco inaczej. Wigilijne pierogi podawane są zazwyczaj odsmażane albo okraszone smażoną cebulką z dodatkiem kubeczka barszczu. Natomiast wybierając uszka, które są gotowane, a następnie zalewane ciepłym wywarem z buraków, nie dodajemy dodatkowej porcji tłuszczu. Wybierając uszka, oszczędzamy w naszej potrawie prawie 80 kcal na porcję, które możemy przeznaczyć na spróbowanie kolejnej potrawy.
2. Śledź marynowany w occie zamiast śledzia w oleju
Przy tak obfito zastawionym stole śledź w oleju może być naszym gwoździem do trumny. 100-gramowa porcja śledzia w oleju to aż 456 kcal, podczas gdy 100 g śledzia w zalewie octowej to jedynie 180 kcal.
3. Sałatka jarzynowa pół na pół
W tym roku odchudź nieco klasyczną sałatkę jarzynową. Jak? Pomieszaj majonez z gęstym jogurtem typu greckiego. Niech proporcje będą 50:50, dzięki temu zachowamy smak majonezu, równocześnie obcinając kalorie.
4. Mniejszy talerz, mniejsza porcja
Doskonałym trikiem, który możemy zastosować przy wigilijnym stole, jest serwowanie dań na mniejszych talerzach niż te obiadowe. Dzięki mniejszej powierzchni, nałożysz mniejszą porcję. Dodatkową zaletą jest to, że wizualnie oszukujesz swój mózg!
5. Zanim zaczniesz jeść, napij się
Naukowcy już nieraz udowodnili, że zapełniając sobie żołądek wodą, jemy mniej. Tak więc 15 minut przed kolacją wypij szklankę wody, wtedy odczujesz mniejszy głód, a tym samym zjesz mniej.
6. Nie głodź się przez cały dzień
Masz tendencję do głodzenia się w dzień wigilii? To niedobrze. Po pierwsze, takie zachowanie prowadzi do zwiększenia przyjmowanych kalorii, a nie odwrotnie, ponieważ siadając z pustym brzuchem do kolacji, zachłannie rzucisz się na jedzenie, zjadając znacznie więcej. Po drugie, całodzienna głodówka, a następnie ogromna ilość spożytego jedzenia, spowodują duży wyrzut insuliny do krwi, czego skutkiem będzie ciągły głód mimo pełnego żołądka.